Filozofia naszej pracy

Zapraszamy do naszego babskiego świata szkolenia psów i terapii behawioralnej.

Bycie sobą w dzisiejszych czasach jest niezwykle trudne – bo albo się tego boimy, albo wstydzimy, albo po prostu ktoś lub coś nam na to nie pozwala. A zwierzaka oszukać się nie da – bo to taki barometr naszych nastrojów i czworonóg od razu wyczuje, że robimy coś wbrew sobie.

Szukanie samego siebie w dzisiejszym trudnym świecie zalanym morzem bodźców, oczekiwań i wszelakich blokad jest złożone, ale zazwyczaj ukierunkowane na powrót do natury i przyrody.

My – dwie kobiety, tak różne od siebie, ale uzupełniające się, chcemy dać naszym kursantom, nie tylko wiedzę i metodykę pracy z różnymi problemami w zachowaniu zwierząt, ale również to tak „babskie” wsparcie, zrozumienie, opiekę, cierpliwość, otwartość, czasem zwykły niezwykły spacer z psem bez słów, a jeśli motywację to w postaci czułego kopniaczka. Ma on na celu wypchnięcie opiekuna zwierzaka z bezpiecznej strefy komfortu, która jest przyjazna i miła, ale nie dająca rozwoju. Ale tak jak dzieje się to u ptaków… zawsze jesteśmy obok, aby wesprzeć lot i wesprzeć rozpostarcie skrzydeł w relacji ze swoim zwierzakiem i głębiom oddychaniu w trakcie tego cudnego lotu.

 

Słowem: kobiecość jest siłą łączącą wsparcie, zrozumienie z malutką presją w postaci czułego kopniaczka do działania. A wszystko podane w idealnie skomponowanej przez nas miksturze… ze szczyptą magii.

Oto kilka, obserwowanych przez nas zjawisk oraz  mechanizmów:

  1. Człowiek mówi: „Źle mi w świecie – pies lub kot da mi wsparcie, namiastkę tego czego mi brak: wsparcia, poczucia bezpieczeństwa, zrozumienia, dotyku, towarzystwa, akceptacji)”.
  2. Następuje zamknięcie się ze zwierzakiem w 4 ścianach domu, lub swoich własnych granicach psychologicznych – „Człowiek mówi: „po co mi ludzie, skoro mam zwierzaka”. Następuje stopniowe odseparowanie od społeczeństwa, a tym samym występują zaburzenia w procesie socjalizacji zwierzaka i jego przystosowania do życia w ludzkim świecie zwierzaka, co staje się najczęstsza przyczyną zaburzeń zachowania. Dochodzi do uczłowieczania psa lub kota, kiedy podczas swojej ludzkiej miłości, ludzie zapominają o zwierzęcych potrzebach.
  3. Gdy zwierzę swoim zachowaniem zaczyna manifestować zaburzenie swoich potrzeb, człowiek nie rozumie dlaczego – przecież tak bardzo je kocha, w jego odczuciu daje mu wszystko co można dać – zapomina ,że dla psa lub kota, nie tak bardzo ważne są śliczne, drogie zabawki, modny psie płaszczyk lub super interaktywna zabawka dla kota. Brakuje w tym układzie nie przedmiotów a wartości i co najważniejsze prawdziwego człowieka oraz jego czasu, uwagi, akceptacji tego ,ze miłość nie oznacza zawsze bycia wciąż ze sobą – miłość do zwierzaka to wolność.
  4. Kiedy „problemy behawioralne” i „ zachowania” niepożądane zaczynają się nawarstwiać opiekunowie zwierząt zaczynają się obwiniać, czuć bezradni…beznadziejni…że nawet zwierzę ich…nie lubi…a takie podejście zamiast pomóc psu lub kotu, jeszcze bardziej podgębia problem…bo rozwiązaniem jest człowiek i jego postawa, obecność, decyzyjność…
  5. Pochylamy więc więc w Edu nie tylko nad samym zwierzakiem ale przede wszystkim nad człowiekiem, dając mu wsparcie, wiedzę, narzędzia, czułego kopniaczka do działania i wreszcie szczęśliwego życia z psem lub kotem przy boku.

Nie wykładem, a przykładem.

Pójdźcie za nami, cieszcie się z bycia sobą. Swoją postawą, poszanowaniem samych siebie, swoich zalet, inności bez poczucia niedoskonałości.

Pragniemy tworzyć naszą EduSpołeczność w imię miłości do naszych zwierzaków, razem chcemy się bawić, wspierać i uczyć, aby stawać się coraz lepszym przewodnikiem dla swojego pupila.

Poprzez pracę ze zwierzakiem – wspieramy Ciebie, stawiając na poprawę komfortu życia wszystkich psio i kociolubnych.